Zabierz mnie na swoją planetę
W którymkolwiek gwiazdozbiorze
By się nie zatrzymała
Ruszymy na wędrówkę
Drogą szeroką gwiazdami
Wybrukowaną
Nie puszczaj mojej chłodnej dłoni
Bo przestrzeń wiruje przed nami
Choć oni twierdzą, że po prostu
Wszechświat tylko się rozszerza
A nasza wędrówka
Wydłuża
Z braku tchu zmęczeni, gdy podróż
To odliczanie tych samych
Gwiazd od nowa
Czujemy, że nic już nam ze świata
Rozlewającego się, gdy my
Ciągle się w kółko i kółko
Kręcimy
Komentarze
Prześlij komentarz