Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2019

Drzazga, rozdział 3

MARIA: LINIA DOŻYCIA Ciąża wyszła przypadkiem. Maria zazwyczaj robi wielkie zakupy w pobliskim supermarkecie. Tego dnia supermarket został w innej dzielnicy miasta. Został w innym życiu, wygodnym i dopasowanym jak stare wytarte kapcie. Tu gdzie się teraz zatrzymała nie znała jeszcze sklepów. Chleb razowy i twaróg kupiła na śniadanie w jakiejś maleńkiej, lokalnej dziupli. Dziupla była wystarczająco duża by móc tam nabyć ciekawy zestaw piw, podstawową paletę win oraz rozległy wachlarz wódek. Spożywka była tam jakby przypadkiem. Właśnie. Przypadkiem tuż obok natknęła się na aptekę. Okres spóźnia się już ponad tydzień. Poprzedni test, wykonany zgodnie z zasadami sztuki w terminie spodziewanej miesiączki, wykazał wynik negatywny. Pozytywny. Czasami negatyw jest pozytywem. Rozgrzebała powietrze w portfelu. Dylemat, czy obfity obiad, czy kolejny test ciążowy rozwiązała z pozytywnym skutkiem dla tej drugiej opcji. Następnego ranka patrzyła na przypadkowe dwie kreski. Wynik poz

Drzazga, rozdział 2

MARIA MAGDALENA: LINIA ŻYCIA Jedna kreska miała być tylko formalnością. Tak jak, tydzień wcześniej, formalnością okazało się pojedyncze muśnięcie na teście. Krwawienie nadal się nie pojawiało, kupiła nowe opakowanie. Trzeba z pewnością, stanowczością w głosie powiedzieć lekarzowi – nie, panie doktorze to nie ciąża, tak panie doktorze jestem przekonana. Nasikała na formalność i poszła zjeść śniadanie. Po kromce żytniego chleba z twarogiem, wróciła do łazienki by wyrzucić formalność do kosza. Na umywalce przywitały ją dwa smagnięcia po oczach – niebieskie i czerwone. Wzięła test do ręki, przybliżyła do twarzy. Niestety, nie okazała się krótkowidzem fantastą. Dwie kreski nadal tam były. Perspektywa wychowywania dziecka bez pieniędzy dachu nad głową, nie jest tą wymarzoną. Większość pytanych o radę, jak wyjść z tej sytuacji, dodałoby: „Tylko jeszcze rzeżączki do kompletu brakuje”. Nic straconego. Ciąża i plany życiowe, albo chwilowy brak planów życiowych, nałożyły się na sieb